Ja sie na nic nie obrazam, sama jestem samotnym rodzicem i bardzo dobrze wiem co i kiedy sie nalezy. Dowiedzialm sie tego sama od adwokata i w innych urzedach, sledze temat na bierzaco. Przeszlam tu wszystkie procedury zaczynajac od meklingsattestu
A ty to co wiesz opierasz na doswiadczeniu , czy na teorii?? Nie da sie wyleczyc pacjeta tylko po przeczytaniu ulotki z tabletkami.
Pomoz tej dziewczynie, skontaktuj sie z nia i rob odrazu za tlumacza, bo ona na pewno nie mowi ani po norwesku ani po angielsku, bo gdyby mowila, juz dawno wiedzialaby co robic od swojego adwokata.
Gdzies tam twierdzi ze go ma... ale czy na pewno?? Wedlug mnie nie ma i to nie jest zadne moje gdybanie. Ktos, kto ma adwokata nie zadaje takich pytan na forum.
Nie uwazasz za niedorzeczne, ze po 6 latach ludzie nie znaja swoich praw??????????????
Nie badz naiwna, widze ze masz dobre serce, ale to nie wszystko. Wiedz o tym, ze kobiety bywaja bardzo okrutne wobec swoich partnerow/mezow. Oskarzaja ich bezpodstawnie, wyludzaja pieniadze, zastraszaja.
Zastanow sie tez, co jej zrobi wieksza krzywde - czy twoje wpisy dajace zludne nadzieje, czy moj wpis pokazujacy rzeczywistosc??
A poza tym czytaj, czytaj... dokladnie to, co ona tu pisala, czytaj tez miedzy wierszami... bo ludzie bardzo lubia klamac
lub naginac prawde, jak kto woli.
Buziaki.

A ty to co wiesz opierasz na doswiadczeniu , czy na teorii?? Nie da sie wyleczyc pacjeta tylko po przeczytaniu ulotki z tabletkami.
Pomoz tej dziewczynie, skontaktuj sie z nia i rob odrazu za tlumacza, bo ona na pewno nie mowi ani po norwesku ani po angielsku, bo gdyby mowila, juz dawno wiedzialaby co robic od swojego adwokata.
Gdzies tam twierdzi ze go ma... ale czy na pewno?? Wedlug mnie nie ma i to nie jest zadne moje gdybanie. Ktos, kto ma adwokata nie zadaje takich pytan na forum.
Nie uwazasz za niedorzeczne, ze po 6 latach ludzie nie znaja swoich praw??????????????
Nie badz naiwna, widze ze masz dobre serce, ale to nie wszystko. Wiedz o tym, ze kobiety bywaja bardzo okrutne wobec swoich partnerow/mezow. Oskarzaja ich bezpodstawnie, wyludzaja pieniadze, zastraszaja.
Zastanow sie tez, co jej zrobi wieksza krzywde - czy twoje wpisy dajace zludne nadzieje, czy moj wpis pokazujacy rzeczywistosc??
A poza tym czytaj, czytaj... dokladnie to, co ona tu pisala, czytaj tez miedzy wierszami... bo ludzie bardzo lubia klamac

Buziaki.